Bieganie doskonale pomogło mi zredukować tkankę tłuszczową, lecz też w głównym stopniu wrócić do dawnej kondycji i zdrowia. Przyznam, iż sport nie jest moją pasją. Nie trenują nazbyt często na siłowni, w takie miejsca udaję się raczej rzadko. Wybieram raczej ćwiczenia grupowe, np. siatkówkę. Wtedy można nie tylko trochę się pogimnastykować, ale oprócz tego spotkać się na chwilę z przyjaciółmi.
Niestety okazało się, iż przez niezwykle długi czas moja aktywność fizyczna ograniczała się do niezwykle okazjonalnych wyjazdów z kolegami na koszykówkę, które miały miejsce średnio raz w miesiącu, a przez cały ten czas w ogóle nie ćwiczyłem. To było powodem rychłego pogorszenia się mojej kondycji. Czułem po prostu, że z dnia na dzień staję się znacznie grubszy. Rzecz jasna nie miałem problemu z dużą nadwagą, raczej chodziło o kilka kilogramów za dużo. Jednak natychmiast musiałem coś zrobić, żeby temu skutecznie przeciwdziałać, ponieważ zdecydowanie gorzej się czułem. Wybrałem regularne bieganie. Wiele ludzi w mojej okolicy biega, także moi przyjaciele.
Ja nigdy za tym za bardzo nie przepadałem, aczkolwiek jest to sposób aktywności, na którą każdy może sobie pozwolić. Nie obowiązują mnie konkretne godziny, nie muszę specjalnie kupować karnetu na siłowni. Po prostu ubieram dresy, zakładam komfortowe buty i idę pobiegać. Przyznaję szczerze, iż na początku miałem niemały kłopot z samodyscypliną. Niełatwo było mi codziennie wcześnie rano albo po pracy przekonać siebie do tego, aby pójść godzinkę pobiegać. Starałem się jednak nie szukać jakichś wymówek, lecz regularnie uprawiać jogging. Po jakimś czasie przyzwyczaiłem się do tego i obecnie wcale nie muszę się dodatkowo motywować. A jednocześnie, po dwóch miesiącach treningów, widzę zdecydowane rezultaty.
Zapraszam:
